środa, 4 grudnia 2013

I'm back:)


Przez prawie rok zupełnie nie miałam czasu na lalki.
Miałam za dużo na głowie...
Nie miałam ochoty na nic...

But... I'm back!
I mam nadzieję, że lalkowy Świat jeszcze mnie przyjmie:)

Bo naprawdę wiele się zmieniło.
Blogi które znałam rozwinęły się tak, że ich nie poznaję, kilka z ulubionych zniknęło, a nowych jest tyle, że nie wiem od którego zacząć oglądanie!!!
Lalkomania się rozprzestrzenia!!!

W moim małym prywatnym lalkowym światku też się zmieniło.
Otworzyłam niedawno pudło z moimi Tonnerkami i doznałam lekkiego szoku:
Patrzą na mnie wielkie mangowate oczy!
A ja nie oglądałam niczego w tym klimacie już nie wiem jak długo!
I potrzebuję czegoś  zupełnie nowego.
Sooo.. new makeup for all!



 

Niestety nie wszystkie lalki ze zdjęcia są moje (niektóre są u mnie tylko na przemalowanie), ale już dawno nie miałam u siebie w domu tyle lalkowego plastiku i nie mogłam się powstrzymać, żeby nie pstryknąć zbiorowej fotki :)
Niektóre makeupy to tylko przymiarki i na pewno się jeszcze zmienią, więc nie oceniajcie ich zbyt ostro:)




A teraz przedstawiam wam lalkę, jaką zrobiłam dla siebie po tej dłuuuugiej przerwie.
I muszę przyznać IT'S MY NEW LOVE:)

Formerly Gina by Tonner, now Enki by me:
(in two, rather dark versions)



















A teraz drugie wcielenie:
(to przez nie  dostała swoje imię - Enki ;)





































And my Enki before:







Enki to chyba jedna z najbardziej melancholijnych lalek jakie kiedykolwiek zrobiłam.
Ale właśnie taka miała być...

Sesja zdjęciowa też trochę 'za ciemna' w klimacie i za bardzo nie uchwyciłam szczegółów makeupu, ale ponieważ Enki to moja nowa miłość, to pewnie  będzie sie teraz pojawiać u mnie baaaaardzo często :)

Imię też nie przypadkowe, ale że przypomina postacie z komiksów francuskiego rysownika zorientowałam się dopiero po fakcie ;)
So, i know it's a male name, but it's stuck with you, Enki!


Jak już ogarnę te wszystkie nowości, to mam jedno wielkie postanowienie:
zrobić WIELKIE  PORZĄDKI w mojej lalkowej kolekcji!

Postanowiłam wystawić na sprzedaż lalki, ubranka i akcesoria, którymi  'już się nie bawię'.
Są to głównie lalki Barbie OOAK mojego autorstwa.
jak dobrze mi pójdzie ze zdjęciami, pierwsze z nich trafią na  akcję jeszcze w tym tygodniu)

Mam też w planach wypuszczenie w Świat własnej kolekcji ubranek dla 16'' Tonnera.
(Zobaczymy czy mi się uda ;)



Uff! Pierwszy post po przerwie napisany:)
Pozdrawiam wszystkich Lalkomaniaków i zabieram się za czytanie waszych blogów:)

14 komentarzy:

  1. Kobieto!! Jak mi Ciebie tu brakowało!!
    Twoje panny są tak nieziemsko klimatyczne...
    Nie mogę się doczekać kolejnych sesji :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No nareszcie! Już traciłam nadzieję....ale nie do końca ;-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. nowe wcielenie po prostu powala na kolana. cudo !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fanastycznie, że już wróciłaś :) Enki wygląda fenomenalnie! To chyba pierwsze wcielnie Giny (to blond-biało włose), które tak bardzo mi się podoba! Dajesz lalkom duszę!
    Nie mogę się doczekać wyprzedaży i tej kolekcji ciuszków - z pewnością będę fenomenalne! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż, powiem krótko, świetnie, że wróciłaś :) I liczę,że będziesz tera częściej wpadać z wizytami. A panny masz rewelacyjne... Tylko pozazdrościć...
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zawsze powalasz mnie na kolana i szczęka mi opada :D
    Jestem zachwycona :)
    I bardzo się cieszę że wróciłaś :)
    Wszystko jest fantastyczne :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety ostatnio mamy okropnie krótki dzień i po 14 godzinie nie ma już co się za aparat łapać , wiec trzeba sobie radzić jakoś w tych warunkach. Aga, ty moje zdanie znasz :) Na zywo te cudenka wygladaja o niebo piekniej, zachwycaja i powalaja ! A Enka to i moja ulubienica z twojej kolekcji, tylko ode mnie dostała ksywke "Damulka z Madmaxa" :) - jest obłędna. I już obczaiłam tego rysownika Enki, widze ze rysuje w moich klimatach science fiction. Rzeczywiscie podobnie pomalowałas :)! i stylizacja chyba tez na postac z jego komiksu.

    :) ! no i powodzenia w sprzedazy

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakim cudem taka piękna lalka może być aż taka smutna?nielogiczne:)
    Cieszę się ze znowu będziesz pokazywać co robisz, bo jesteś natchnieniem .

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie sie cieszę ,że wróciłaś do lalkowania. Brakowało Cię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Brakowało mi Twojej twórczości i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, jak dobrze że wrociłaś ! Brakowało tu Twoich piękności !
    Nowa jest boska !

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastycznie teraz wygląda :-) Dobrze że wróciłaś.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze!
    (Niektóre z nich trafiły prosto na moją pocztę, ale nie wyświetliły się tutaj. Niewiem od czego to zależy, ale wszystkie przeczytałam :)

    Już zapomniałam ile radości może sprawić taki człekopodobny kawałek plastiku:)
    Jak tylko przestanie trochę wiać, idę wsadzić moją białowłosą Enki w ten biały puch za oknem!

    Pozdrawiam Was Wszystkich Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. a czy można ujrzeć sesję foto lali w klimacie azjatyckim...? (trzecia od prawicy, u mnie byłaby zawsze pierwsza...) zbliżenie na pysiałka, profil itd.? a jaka cena twa? bom zainteresowana, ale nie wiem, czy ma kiesa to udźwignie...
    pozdrawiam - INKA

    OdpowiedzUsuń